Jest tak romantycznie
chyba zaraz aż rozpłaczę się
nie wiem co powiedzieć mam
biały obrus, szampan,
bukiet róż i stary dobry jazz
księżyc w oczy świeci nam
Mówisz do mnie zgódź się
a księżniczką będziesz mi
życie złożę u twych stóp
A więc mówię tak choć
sama nie wiem czy na pewno chcę
właśnie teraz brać z kimś ślub
Cóż niech się dzieje co chce
zostanę żoną twą
nim jednak złączy nas los
musisz wiedzieć o tym, że
czasem ja to nie ja
czasem wcale mnie tu nie ma
obawiam się, że chyba jest nas dwie
Co się tutaj dzieję Boże słodki
proszę powiedz mi
jak to wytłumaczyć mam
na podłodze szkło rozlane, szampan wokół tyle krwi
...on nieżywy leży tam...
Panie komisarzu ja doprawdy
nie pamiętam nic
to tak nagle stało się...
cóż zdenerwował mnie czymś
poniosło trochę mnie
może za bardzo zbyt
bo ze mną to tak jest, że
czasem ja to nie ja ... .
|