Maryla Rodowicz
"Przecież wiesz że kocham"
W ust twoich grymasie,
w dotyku jedwabiu
czuj� twoje pytanie:
czy na pewno aby?
W czo'a niepokoju
i u�miechu cieniu
widz� to pytanie:
czy aby na pewno?
Przecie� wiesz, �e kocham.
Czytasz to w moich oczach,
s�ysz� twoje kroki
w�r�d szumu drzew.
Przecie� wiesz, �e czekam.
S�yszysz to w moich szeptach,
tak czeka l�d i woda
by spotka� si�.
W zapachu ko'cio'a,
w cieniu kolumnady
s�ysz� twoje pytanie:
czy na pewno aby?
W spojrzeniu biedaka,
gdzie ziemia i niebo
to samo wci�� pytanie:
czy aby na pewno?
Przecie� wiesz, �e kocham.
Czytasz to w moich oczach,
s�ysz� twoje kroki
w�r�d szumu drzew.
Przecie� wiesz, �e czekam.
S�yszysz to w moich szeptach,
tak czeka l�d i woda
by spotka� si�
Przecie� wiesz, �e kocham.
Czytasz to w moich oczach,
s�ysz� twoje kroki
w�r�d szumu drzew.
Przecie� wiesz, �e czekam.
S�yszysz to w moich szeptach,
tak czeka l�d i woda
by spotka� si�