Maryla Rodowicz
"Katarynka"
Kr�� si�, kr�� si� katarynko,
ludzkie prawa znasz.
Ju� papagaj kiwa szyjk�,
�e do taktu grasz.
Po ptasz�tach pozostan'
�lady dawnych gniazd.
No a po nas, no a po nas,
najczarniejsza z gwiazd.
Kr�� si�, kr�� si� katarynko,
o zap�at� pro'.
Cho' przejdziemy si� po rynku,
jutro powiesz do'�.
Po kolejach pozostan'
z�e rozk�ady jazd.
No a po nas, no a po nas,
najczarniejsza z gwiazd.
Kr�� si�, kr�� si� czarna skrzynko,
przepowiadaj los.
Potoczymy si� do szynku,
za�piewamy w g�os.
Po poganach pozostan'
gruzy dawnych miast.
No a po nas, no a po nas,
najczarniejsza z gwiazd.
Dalej, p�ki starcza si�y
i nie boli d�wi�k.
Ju� tam w lesie s�ycha� pi�y,
czy to �piew, czy j�k?
Anielice z anio'ami,
w czarnym �niegu �pi�.
Pi�y w�dk� z malinami,
w karczmie, tam za wsi�.
Mruga diabe�, znad szampana,
znudzi� mu si� �wiat.
A siekiery ju� od rana
r�bi� bia�y sad.
Id� Jankielu do komory
i pos�anie mo'�.
Ty zm�czony, pewnie chory,
jutro powiesz, do'�.
Kr�� si�, kr�� si� katarynko,
prawa �ycia znasz.
Nie, nie jeste� zwyk�� skrzynk�,
z�ote serce masz.
Po twych �piewkach pozostanie,
raz, dwa, raz, po raz.
No a po nas, no a po nas,
najczarniejsza z gwiazd.